Porady
Ogród
10-05-2022

Rozsada – dobry start na początku sezonu!

Początek roku i przede wszystkim wczesna wiosna to intensywny czas kiedy to ogrodnicy budzą się do życia po zimowym przestoju. Nastaje wówczas okres intensywnych wysiewów nasion i przygotowywania rozsady. Po co w ogóle robi się rozsadę i co zrobić żeby była dobrej jakości? 

Powodów jest kilka, przede wszystkim, żeby otrzymać wcześniej plony. W przypadku roślin ciepłolubnych takich jak pomidor, papryka czy też bakłażan, dzięki rozsadzie otrzymujemy zadowalający plon. Związane jest to z tym, że potrzebują one wysokich temperatur do wzrostu. Rozsada to również dobre rozwiązanie przy warzywach, które bardzo wolno rosną, np.: kapusty, brokuł lub kalafior. Niektóre rośliny, np. seler i karczoch, mają dość długi okres kiełkowania, dlatego dla z nich też warto zrobić rozsadę.

Jak przygotować rozsadę?

Żeby uzyskać dobrą i zdrową rozsadę najważniejsze jest to, żeby użyć do jej przygotowania dobrej jakości nasion i podłoża o optymalnych właściwościach. Wybierając odmiany warzyw do przygotowania rozsady warto sięgnąć po polskie odmiany, ponieważ są one dostosowane do warunków klimatycznych i glebowych, które panują w naszym kraju. Do wysiewu można użyć przeznaczonych do tego rozsadowych doniczek jak np. wielodoniczki lub mini-szklarnie. Warto postawić na droższe, dobrej jakości, żeby posłużyły na wiele lat. Innym rozwiązaniem jest używanie różnych plastikowych pojemników po produktach spożywczych.

Wilgotność, temperatura, światło

Jednak nasiona i podłoże to nie wszystko. Bardzo ważny aspekt to zapewnienie kiełkującym nasionom i młodym siewkom odpowiednich warunków. Chodzi tu o trzy podstawowe parametry: wilgotność, temperatura i światło. W przypadku podłoża trzeba zadbać, żeby stale było lekko wilgotne. Należy jednak uważać, żeby go nie przelać. Najbardziej optymalnym rozwiązaniem do nawadniania rozsady jest zraszanie jej za pomocą opryskiwacza. Idealnie sprawdzą się przy tym małe poręczne modele. Przy małej ilości rozsady odpowiedni będzie Mercury Super 360, a jeśli jest jej więcej to lepiej wybrać opryskiwacz ciśnieniowy Venus Super 360, który bardzo ułatwia podlewanie. We wszystkich przypadkach można ustawić stopień rozpylania od mgiełki do strumienia. Dzięki temu nie narazimy rozsady na mocny strumień wody i nie wypłuczemy podłoża z doniczki. Oba modele posiadają też system 360°, dzięki któremu możemy pryskać pod dowolnym katem, nawet po odwróceniu opryskiwacza do góry dnem.

Jeżeli chodzi o światło, to miejsce do wzrostu rozsady warzyw powinno być jasne i o dobrej cyrkulacji powietrza. Natomiast temperatura, zarówno przed wschodami jak i po wschodach, powinna być stała i dopasowana do wymagań poszczególnych gatunków. Jej zakres jest bardzo szeroki: od 14°C dla warzyw kapustnych nawet do 28°C dla papryki podczas wschodów.

Opryskiwacz nie tylko do zraszania

Opryskiwacze przydadzą się jeszcze w dwóch zabiegach przy produkcji rozsady. Pierwszy związany jest z pojawieniem się na młodych siewkach choroby lub szkodników, które można zwalczyć m.in. przez wykonanie oprysku chemicznym środkiem ochrony roślin lub preparatem samodzielnie przyrządzonym w domu. Na roślinach mogą pojawić się również objawy różnych niedoborów makro- i mikropierwiastków. W takiej sytuacji używając opryskiwacza można wykonać interwencyjne nawożenie dolistne, które znacznie szybciej zadziała niż nawożenie doglebowe połączone z podlewaniem.

---
Artykuł powstał we współpracy z kolektywem Zrób To Z Nami Online, który tworzy dwójka ogrodników: dr Joanna Gałązka i dr Jakub Garnis.